sobota, 30 marca 2013

#Moje przemyślenia

No cześć ;3

A więc post dotyczyć będzie tego co się miedzy innymi dzieje.


Jakieś śmieszne besty, niektóre Directioners czy Beliebers wstawiają, po to, by wkurzyć przeciwny fandom
albo po to, żeby oczernić wykonawce czy zespół, dla mnie to jest śmieszne, przecież to tylko besty,
stronka internetowa, którą przejęły jakieś gimbusy. NIE WARTO SIĘ NIMI PRZEJMOWAĆ.

                              ~                                       ~                                      ~

Koncert Justina Biebera w Polsce. Rozumiem, jest podjarka tym, że oddychaliśmy tym samym powietrzem,
co on ( xD ), ale bez przesady. Niektórzy piszą, że uświadomili sobie, że nie lubią 1D, a kochają Biebera.
Takie dziewczyny nazywają się ''fanki sezonowe'', które są bardzo wkurzające. Szkoda, że przez to fandom się rozpada, bo są może dziewczyny, które kochają One Direction i Justina. Soł... .



                             ~                                       ~                                        ~

Na Fejsbuku pewna dziewczyna dała wpis na fanpejdżu o 1D, że odchodzi z fandomu, bo nic się nie dzieje, jest cicho, jednym słowem, że chłopcy są już starzy i nudni. Ludzka głupota nie zna granic. Przecież o nich nie jeden raz jeszcze będzie głośno, coś odpierdolą! Zawsze może się coś zdarzyć, nie przewidzimy jutra.
Może Lou rzuci Elkę, albo Malik przefarbuje się na różowo? xD Przed nami jest książka, film o 1D, które na pewno wzmocnią tak jakby naszą miłość do zespołu. Przecież można pooglądać te różne filmiki z X  Factor'a, posłuchać Up All Night lub Take Me Home. Z dnia na dzień Direction Infection rośnie u prawdziwych Directioners. 


Dzięki nim, większość dziewczyn zyskała pewność siebie, uwierzyły w siebie. Ich historia naucza, że marzenia się spełniają. No bo jest sobie taki blondyn z Irlandii, które jedzie z rodziną w aucie. Gdy wszyscy spostrzegają, że radio jest wyłączone, okazuje się, że to właśnie on śpiewał. Po namowie udaje się do X Factora, ale zdał sobie sprawę, że jest 8 tysięcy innych uczestników, nie da rady. Kiedyś powiedział, że jego marzeniem jest wystąpić na MSG, lecz dla niego to było nie realne. Tak mu się zdawało. Po wygranej kariera się rozkręcała. W końcu w grudniu 2012 roku wraz z zespołem zagrał na wielkiej scenie, na MSG. Niallerek nie wierzył w marzenia, a się spełniły. Gdy Justin Bieber go follownął na Tweeterze, Irlandczyk krzyknął ''NEVER SAY NEVER''. Jest to przykład jeden z wielu.

Nie rozumiem hejtów na 1D czy JB. Dzisiaj, jak spytałam brata : ''Daj 1 sensowny powód, dlaczego mówisz, że JB jest gejem?'' a on : ''Bo się tak ubiera''. A ja na to : ''Sądząc po twoim wyglądzie, dochodzę do wniosku, że wyglądasz jak gimbus''. Ten się mega wkurzył xD A Justin się nie wkurza. Widać, że hejter jest o wiele słabszy. Hejter to człowiek, który jest zazdrosny i gówno wie na temat innych. Jak ktoś ma grzywkę i ubierze rurki, to jest gejem? HAHAHA. Bez kom.


 To na tyle w mojej dzisiejszej litanii. A teraz pytanie: '' Co sądzicie o Danielle, Perrie i Eleanor? ''
 Odpowiedzi wysyłajcie w komentarzu lub na pocztę, po czym je opublikuje ;> (email w zakładce ''kontakt'').

     DODAJ KOMENTARZ, BO JAK NIE, TO WIEDZ, ŻE WIEM GDZIE MIESZKASZ C;


     

  


                                                                          POZDRAWIAM, NATALKA :3

7 komentarzy:

  1. Ja kocham Perrie, Eleanor i Danielle. Wszystkie tak samo <3 Jestem Elounor Shipper ale rozumiem, ze innie moga miec wlasne zdanie. I oczhwiscie Zerrie i Lanielle shippuje ;) Pamietam jak moja znajoma przeslala mi filmik o 1D i sie poplakalam :'c Ale nie ze szczescia :'c Nazywal sie chyba: One Direction - The End [ byl po polsku ] Siedzialam wtedy na lozku i bylam cala mokra i zasmarkana. Wiem ze chlopcy duzo dla mnie znaczal i jakos nie wyobrazam sobie odejscia od fandomu DIRECTIONER FOREVER <3 / @antyspoon

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham Danielle mam nadzieje ze wyjdzie za mąż za Li. Jestem Larryshipper wiec nie wypowiem się na temat Eleanor. Perrie jest mi obojętna z początku jej nienawidziłam. Zdałam sobie sprawę ze kocham chłopaków a nie ich dziewczyny :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam Dan i wogóle Pezz jest jedną z moich idolek wię sama sobie odpowiedz czy ją lubię a El jak El jest bo jest lubię ją ale nie jakoś specjalnie typu nie rozumiem jak można stworzyć fanodm caldercs czy jakoś tak bo rozumiem Dan tancerka i to bardzo dobra tancerka Pezza piosenkarka z niesamowitym głosem...a El no właśnie ma fandom za to że po prostu jest dziewczyną Lou to tak jakbym ja sobie założyła fandom dlatego że jestem sobie bo jestem i już a tu nagle kilka tysięcy fanów bo np. mam na imię Karolina.I nie, nie wiem co właściwie shippuje Eluonor czy Larrego pół na pół bo widziałam mnóstwo dowodów na to że Larry istnieje ale to tak samo że Elounor istnieje...O i jak możesz to możesz mi wytłumaczyć bo tak El to studentka więc powinna się uczyć a nie jeździć sobie na wakacje z Lou...Pewnie nie będzie Ci się chciało tego czytać no ale napisałam więc...(c)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczytałam, no i podzielam twoje zdanie.
      Ona się powinna uczyć, w końcu ma jakieś ''sesje'' studenckie czy jak to się zwie. To dziwne, bo Danielle jakoś nie ma fandomu. Osobiście nie lubię El, no ale wole jej nie hejtować, zatrzymam to dla siebie, bo jeszcze mnie zjehtują. xD Każdy ma prawo, do swojego zdania.

      ~Natalka xx

      Usuń
  4. Kim jestem bym oceniać dziewczyny moich idoli? Mogę powiedzieć tylko że wszystkie wydają mi się sympatyczne.
    Perrie wręcz uwielbiam ma niesamowity talent, lubię jej sposób bycia. Taki świr, wygadana i zabawna. :p
    Danielle wydaje mi się strasznie sympatyczne. Nie wiem jaka jest bo w internecie nie ma zbyt o niej, ale życzę jej żeby ożeniła się z Liasiem i miała z nim szóstkę dzieci. C:
    Elennor od początku polubiłam. Nie jestem jej fanką czy coś. Ale wydaje mi się normalną, fajną dziewczyną. I z Louisem wygląda naprawdę słodko.

    OdpowiedzUsuń
  5. @are mbi ale pamiętaj że to nie Elka sobie ten fandom założyła. To nie jest jej wina że jakieś dziewczyny ją wielbią.

    OdpowiedzUsuń